Dlaczego zostałam weganką?
- anna_fitandvegan
- 29 mar 2023
- 1 minut(y) czytania
Cóż... odpowiedź na to pytanie mogłabym zamknąć krótkiem: dla zwierząt.
I właściwie to już. Cała moja odpowiedź 😊 Serio, to mój pierwszy, główny i najważniejszy powód. Ale od początku...
Pewnego dnia, jako 10letnia dziewczynka obudziłam się i pomyślałam: hmm... mówię, że kocham zwierzęta, a ja jem? To przecież nie ma sensu... I właśnie ta myśl sprawiła, że z dumą 10letniej dziewczynki oznajmiłam, że to koniec, nie jem więcej mięsa. A uwierzcie mi, ja dotrzymuje słowa 😊 I tak oto przez kolejne 13 lat jestem wegetarianką... Spokojnie mija sobie czas, aż pewnego dnia budzę się już w wieku 23 lat z kolejną myślą: okej, pora przestać się dłużej oszukiwać, pora na weganizm! Noo i tak właśnie zostaję weganką! 😊

Każdy ma swoją drogę do weganizmu, jedni robią to stopniowo, a inni, jak ja, z dnia na dzień. Nie znam odpowiedzi na pytanie, która droga jest lepsza. Ja wybrałam najlepszą dla siebie 😊 Cieszę się, że jestem weganką i niee, nie utrudnia mi to życia, boo jest to dla mnie codzienność i norma, tak jak mycie zębów, czy spanie 😉 (noo dobra, przyznaję, odpowiadanie milionowy raz na pytanie: skąd bierzesz białko, jest już trochę męczące 😁)
Dzisiaj dostrzegam też dużo więcej pozytywnych stron diety roślinnej, np. jest to dieta dużo lepsza dla klimatu, jeśli jem kolorowo i wartościowo to wiem, że dostarczam organizmowi to co najlepsze, noo i do tego jem pysznie i nie narzekam na nudę, boo wciąż próbuję wegańskich nowości 💚

A , gdy ktoś pyta mnie, czy nie jem mięsa, dlatego, że jestem joginką, to z dumą odpowiadam: weganizm był pierwszy 😊
Comentarios