top of page
  • Zdjęcie autoraanna_fitandvegan

Yin Joga, dlaczego warto się z nią zaprzyjaźnić

Yin joga to druga z moich ulubionych form jogi, zarówno w praktyce własnej, jak i w prowadzeniu jej. Zdaję sobie sprawę, że yin jogę, albo się kocha, albo nienawidzi (chociaż to drugie, to stanowczo za duże słowo) A co takiego ma w sobie ta praktyka, że warto się z nią zaprzyjaźnić? Spokój, to na pewno.



Yin joga, to nic innego, jak delikatna praktyka, która skupia się na rozciąganiu i relaksacji. Podczas tej praktyki angażujemy tkanki łączne i stawy. Pomagamy w poprawie elastyczności i mobilności ciała. Yin Joga obejmuje wiele obszarów ciała, ale jest skoncentrowana głównie na biodrach, kręgosłupie, miednicy i nogach.


Podczas sesji każdą pozycję utrzymujemy dłużej, niż w innych stylach jogi. Zdecydowanie, to jest ten najtrudniejszy element. Nikt nie powiedział, że jest łatwo wytrzymać w pozycji od 2 do 5 minut, a czasem i dłużej... ale to pozwala nam na głębokie rozciągnięcie i pozbycie się napięć w ciele. Dodatkowo, trwanie dłużej w pozycji jest formą medytacji, a to pomaga osiągnąć pełne skupienie i relaks.


Podczas praktyki yin jogi często korzysta się z dodatkowych akcesoriów, czyli poduszki, klocka, paska, czy koca. Zwiększają one komfort podczas trwania w asanach.



Yin joga to idealne 'lekarstwo' dla intensywnego trybu życia. Pomaga zredukować stres, wyciszyć się oraz jest idealnym balansem między aktywnością, a odpoczynkiem. Yin joga pozwala nam zwolnić i być tu i teraz

Dla mnie yin joga to piękne uzupełnienie intensywniejszej praktyki jogi, czy biegania. To odpoczynek dla zmęczonych mięśni. To również medytacja, w której czuję piękne rozciągnięcie ciała, ale i pracuję z oddechem.





33 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page